W ramach programu V4 w dniu17-18.06 2016r. przedstawiciele Rady Fundacji i wolontariusze, stypendysci SFL - wzięli udział w wyjeździe do Nidzickiego Funduszu Lokalnego w  Nidzicy . Podróż upłynęła pod znakiem ulewy i zawieruchy. Na szczęście, uniknęliśmy „bliskiego spotkania” z padającymi drzewami, ale przymusowych postojów-już nie! -co widać na zdjęciach. Gościnę i atrakcje na wycieczce zapewnili nam gospodarze Garncarskiej Wioski w Kamionce (5 km od Nidzicy):Krzysztof Margol - Prezes Nidzickiej Fundacji Rozwoju NIDA , Barbara Margol - Prezes Stowarzyszenia Nidzicki Fundusz Lokalny i Agnieszka  Bagińska – Prezes Zarządu Spółki z o.o  (Garncarska Wioska). Nieprzypadkowo zwiedzanie Garncarskiej Wioski zaczęliśmy od Garncarni, gdzie poznaliśmy prace ludzkich rak. W Garncarskiej Wiosce, za przyczyną Basi Margol i Krzysztofa Margola skupia sie praktycznie cale życie artystyczne, tradycyjne i rodzinne powiatu nidzickiego. Co miesiąc organizowane są tam imprezy z Nidzickim Funduszem Lokalnym, z Nidzicką Fundacją Rozwoju Nida, Garncarską Wioską i innymi zaprzyjaźnionych instytucji. Na przykład w styczniu byly warsztaty Laboratorium Przyrody, w lutym-Dzień Handlowca z PSS Społem. My mieliśmy okazje zapoznać się z ciekawą formą prowadzenia świetlicy dla dzieci i młodzieży mieszczącej się  w Mazurskiej Chacie, siedzibie Zarządu Stowarzyszenia Nidzicki Fundusz Lokalny- „Niezapominajka”-  przepięknie urządzona wewnątrz i ozdobiona kwitnąca ściana, niespotykanymi urządzeniami  do zabaw na świeżym powietrzu. Pani Basia opowiedziała nam o tym miejscu, które jest faktycznie domem pracy twórczej dzieci i młodzieży. Pan Krzysztof oprowadzał nas, po zajmującym 8 ha, Rajskim Ogrodzie, gdzie prowadzone są zajęcia z edukacji ekologicznej. Mieliśmy okazję zobaczyć piękny kącik różany, słoneczny, kręciliśmy się po zielonym labiryncie, mogliśmy, po przejściu przez „kije samobije”  dowiedzieć się, jakim jesteśmy drzewem. Widzieliśmy naocznie zdarzenia opisane w Biblii: Krzew Gorejący Mojżesza, drzewo rodzące kaszę mannę i rajską jabłoń z „kusicielem”. Byliśmy pod dużym wrażeniem niebieskich pól, lawendy i szałwi. W Laboratorium Przyrody obejrzeliśmy galerię „Skarby ziemi” i „Kino przyrody”. Wstąpiliśmy do Jarzębinowego Amfiteatru, gdzie w każdą pierwszą sobotę sierpnia jest organizowany festiwal Ballad B. Okudżawy (w bieżącym roku odbędzie się 6 sierpnia). Z Krzysztofem, Markiem i Andrzejem, przy dźwiękach gitary i akordeonu pośpiewaliśmy po polsku i rosyjsku – ballady Okudżawy podczas wieczorku integracyjnego w gospodzie. Naszym młodym wolontariuszom, pan Krzysztof opowiedział o internetowym szukaniu pieniędzy. Taki crowdfunding opracowali i przeprowadzili stypendyści Nidzickiego Funduszu Stypendialnego.  Na organizację Pikniku Naukowego, zebrali oni ponad 10 000 zł. Pan Krzysztof zachęcił naszych stypendystów aby poszli w ślady stypendystów z Nidzicy i zaczęli zbierać pieniądze na Festyn Rodzinny Fundacji SFL we wrześniu b.r. Z żalem pożegnaliśmy gościnną Garncarską Wioskę. Zajechaliśmy po drodze do  Krzyżackiego Zamku z IV wieku w Nidzicy. Wróciliśmy do Sokółki tym razem bez burz, ale ze smutkiem patrzyliśmy na powalone drzewa na całej trasie, ale szczególnie na trasie z Białegostoku do Sokółki. Zapraszamy do obejrzenia galerii zdjęć wykonanych przez pana Tadeusza Otokę.